Bolek - 2008-03-08 19:08:08

Apartamenty to pokoje które zajmują różne osoby na góra tydzień. Jest tu także piętro odizolowane dla podejrzanych. Każdy pokój wygląda tak samo. Jedno łóżko mogące pomieścić dwie osoby, jedna szafa, umywalka i iluminator z panoramą Coruscant.
Pokoje są utrzymane w typowym coruscańskim kolorze, czyli czerwonym. Wszytko jest karmazynowe. Od łóżka po umywalkę.
W pokojach zamontowane są kamery, monitorujące mieszkańców. W normalnych apartamentach jest możliwa opcja ich wyłączenia. Jednakże  w tych przeznaczonych dla przestępców kamery działają non stop.
Przy drzwiach w każdym pokoju stoi odbiornik holonetu, gdzie można przeglądać najnowsze informacje i stan skanowania statku.

--------------------

- To tutaj. Cztery L. Proszę wejść i nie opuszczać tego poziomu. Jadłodajnia i kantyna znajdują się na tym piętrze. Nie ma pan przeciwwskazań lekarskich?

Qui Gon - 2008-03-08 22:12:20

- Nie mam żadnych. Czy mam oddać  panu, do czasu wyjaśnienia sprawy,  jakieś przedmioty ? - spytał Nar stając przed wejściem do pokoju.

Bolek - 2008-03-09 09:40:03

- Musi pan oddać całą broń. To jest już załatwione. Do wiedzenia. - powiedział i się odwrócił.

Qui Gon - 2008-03-09 12:29:32

- Do widzenia - zgodził się z nim po czym wszedł do pokoju. Rozejrzał się po pokoju i skrzywił na widok karmazynowego koloru.  Zauważywszy przy drzwiach obiornik holonetu, siadł przed nim, i przeglądał ostatnie wieści z Coruscant. Szukał odpowiedzi na nurtujące pytanie: Kim był Imperator i co się stało z Republiką.

Bolek - 2008-03-09 12:54:57

Na monitorze ukazał się Kalamariańczk, który przemówił.
- Witamy w centrum imperialnej sieci, inaczej holonet. Aby wybrać ostatnie wydarzenia naciśnij jeden. Aby przejść do nowego podziału politycznego naciśnij 2. Aby sprawdzić aktualną cenę za schwytanie Jedi naciśnij 3. Aby sprawdzić akutalne kursy walut naciśnij 4. Aby sprawdzić sytuację na Odległych Rubieżach naciśnij 5. Aby dowolnie serfować po holonecie naciśnij 6. - obcy ucichł czekając na odpowiedź. Obraz Coruscant za jego plecami był symulacją. Widać było przez okno że słońce jeszcze nie zachodzi, mimo że na wyświetlaczu zapadała już noc.

Qui Gon - 2008-03-09 17:26:45

Nar wytrzeszczył oczy na widok opcji nagród za Jedi. Mimo to wcisnął jedynkę.

Bolek - 2008-03-09 17:52:18

Ekran ściemiał, a następnie się rozjaśnił, ukazując poparzoną twarz i halę senatu.
- ...przekrztałcić Republikę w Pierwsze Galaktyczne Imperium! Aby zapewnic bezpieczeństwo społeczeństwu. - obraz zatrzymał się ukazując Palpatine'a z uniesionymi rękoma.
W górnym lewym rogu pojawiła się twarz Gandyjczyka, który zaczął relację.
- Mamy czterdzieści dni i dziewięć set osiemdziesiąt lat od zakończenia ostatniej Bitwy o Ruusan. Dzisiejszy dzień zapisze się na stałę w pamięci każdego obywatela Republiki... przepraszam Imperium Galaktycznego. Tak. Najwyższy Kanclerz Palpatine, którego wszyscy wielbią za zakończenie Wojen Klonów i zażegnanie kryzysu Separatystycznego, ogłosił się pierwszym imperatorem. Wielu ludzi obawia się nowego systemu politycznego. Proszę się jednak nie obawiać jak Jedi, którzy ze strachu chcieli zabić naszego władcę. Tak. W wyniku ataku terrorystycznego Imperator Palpatine został oszpecony... - korespondent zaczął opowiadać o ataku i pokazywać sceny z ukrytej kamery w gabinecie. Transmisja w końcu się skończyła ukazując godło republikańskie, zmienione kolorem na imperialne. W tle grał marsz imperialny. Hymn Imperium.
Z zamyślenia Twileka wyrwał brzdęk komunikatora w komputerze.

Qui Gon - 2008-03-10 06:55:46

Nar podskoczył gdy zadzwonił komunikator. Szybko się zrehabilitował i odebrał go.

Bolek - 2008-03-10 14:43:48

Na wyświetlaczu pojawił się holograficzny obraz Kel Dorianina
- Panie Nar. Zbadaliśmy pana broń w laboratorium. Jest wolna od wszelkich nielegalnych ulepszeń. Proszę zapłacić 200 CR kary, a będzie pan mógł odebrać broń i statek. Jeżeli nie ma pan kredytów, znajdzie je pan w Kasynie, przy jednym ze stołów do gry. Dziękuję. Życzę miłego dnia. - hologram zniknął.

Qui Gon - 2008-03-10 15:16:33

Nar zaklnął tak, że nawet najgorszy bywalec kantyny spojrzałby na niego z podziwem. Nie lubił hazardu choć troche się na nim znał.
Postanowiwszy iż zajmie się tym później, powrócił do holonetu i nacisnął dwójkę.

Bolek - 2008-03-10 15:41:32

Po naciśnięciu dwójki pokazał sie przed Twilekiem mężczyzna w wysokiej czapce i czarnych szatach.
- Witam. W holonecie. - przemówił powoli. - Jestem Set Pestage i jestem doradzą Imperatora. Proszę podać do głośnika zagadnienie którego pan szuka.

Qui Gon - 2008-03-10 18:45:00

- Jak wygląda system prawny ? - rzekł równiez powoli gdyż nie mógł trafnie sformułować pytania, które chciał zadać.

Bolek - 2008-03-10 18:55:26

- Imperator jest najwyższym sędzią. To on decyduje o większości wykroczeń. Pomagają mu w tym pomiejsi sędziowie z innych  systemów. Poza tym kodeks praw i kar wygląda tak samo jak w czasach Starej Republiki.

Qui Gon - 2008-03-10 20:22:09

- Co z zakonem Jedi ? - spytał się.

Bolek - 2008-03-10 20:54:39

- Proszę się nie interesować Jedi proszę pana. Prawa ręka Imperatora - Lord Vader właśnie się zajmuje tą sprawą. proszę się nie bać tych tchórzy.

Qui Gon - 2008-03-10 21:40:57

Nar zdziwił się tą reakcją. Fascynował się Jedi i nigdy by nie powiedział iż są tchórzami.  Rozłączył się po czym przełączył na stan skanowania statku. Była to paląca sprawa.

Bolek - 2008-03-11 14:47:03

Ze wskaźnika procentowego wynikało że 68% skanowania statku zostało zakończone.

Qui Gon - 2008-03-13 19:26:16

Twi'lek wyłączył holonet, rozprostował kości i ruszył do kasyna aby wygrać pieniądze na zapłacenie kary.


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Nar wrócił do pokoju po niefortunnej wizycie w kasynie.
Nagle do głowy przyszedł mu pomysł. Skorzystał z komunikatora w komputerze i spróbował się skontaktować z kimś ze Skyhooka kto zajmuje się sprawami "klientów".

Bolek - 2008-03-14 15:01:26

- Biuro obsługi. - powiedział elektroniczny głos.

Qui Gon - 2008-03-15 19:22:43

- Mówi Nar Kymrothin. Czy istnieje możliwość sprzedania broni na poczet kary ? -

Bolek - 2008-03-15 19:52:20

- Pana broń zostaje skonfiskowana jeżeli pan za nią nie zapłaci. Aktualnie broń jest własnością Imperium Galaktycznego. W związku z rozporządzeniem... - prawne detale wylatywały mimo wszystko z uszu Nara. Miał o wiele większy probnlem. Jak na dodatek opłacić skaning statku?

Qui Gon - 2008-03-16 11:09:45

- Dziękuje. Następne pytanie. Czy można przekazać opłate za skaning na konto mojej firmy ? - powiedział. Przecież takimi rzeczami nie zajmowali się piloci.

Bolek - 2008-03-16 16:08:41

- Oczywiście. Nasz numer konta znajduje się w ulotce która wisi nad komputerem.
Rzeczywiście ulotka wisiała tam gdzie powinna z wielkim napisem "Bezpieczne Coruscant".

Qui Gon - 2008-03-17 08:36:41

- Czy korzystając z tego komunikatora moge skontaktować się z kimś na Coruscant bądź w lepszym wypadku na Corelli ? -

Bolek - 2008-03-17 09:29:33

- Oczywiście. Każda minuta rozmowy planetarnej kosztuje 2 CR, a międzyplanetarnej 6 CR

Qui Gon - 2008-03-17 14:42:36

- Dziękuje, do widzenia - odpowiedział i rozłączył się. Następnie spróbował się połączyć z siedzibą Bregan D'earthe na Corelli.

Bolek - 2008-03-17 16:16:54

- Bregan D'earthe, słucham? - odezwała się sekretarka. Każdy post kosztuje 6 CR.

Qui Gon - 2008-03-18 09:25:51

- Mówi Nar Kymrothin. Skontaktuj mnie z moim ojcem -

Bolek - 2008-03-18 10:03:22

- Już łączę. - powiedziała, po czym Nar usłyszał głos ojca.
- Nar? Co się stało?

Qui Gon - 2008-03-18 15:02:03

- Jestem na Skyhooku. Podam Ci numer konta, na które trzeba przelać opłate za skaning. Ale nie o tym chciałem mówić. Czy wiesz już, że upadła republika i zmieniły się rządy ? -

Bolek - 2008-03-18 15:26:20

- Tak. Mam nadzieję tylko że nie zmienią się ceny za towary. Więcej mnie nie obchodzi. - powiedział jego ojciec.

Qui Gon - 2008-03-18 22:50:38

- Może dobrze byłoby wysłanie ludzi Nakadżiego by wybadał sytuację. Mniejsza o to. Chciałem cię tylko poinformować wrazie czego. Czy mam przekazać opłatę za skaning twojemu urzędnikowi ? -

Bolek - 2008-03-19 09:57:45

- Tak. Tak będzie szybciej.

Qui Gon - 2008-03-26 15:32:58

- Dobrze. Niedługo wyląduje na Coruscant. Żegnaj ojcze -   powiedział na dowidzenia i rozłączył się. Następnie połączywszy się z jednym z urzędasów jego firmy poinstruował go aby na dany numer konta przelac kwote, która pokryje wszystkie opłaty.

Bolek - 2008-03-26 20:09:33

Opłata została pobrana, a ojciec nawet dał mu za nic tysiąc kredytów. W rogu ekranu pojawiła się słuchawka z przychodzącą rozmową.

Qui Gon - 2008-03-27 13:29:02

Uśmiechnął się gdy zobaczył, że ojciec dał mu kasę. Odebrał przychodzącą rozmowe.

Bolek - 2008-03-27 15:23:04

Srebrny android z oczami owada ukazał się na ekranie i zakomunikował.
- dziękujemy za uiszczenie opłaty. Pański statek jet gotowy. Może pan odlecieć w każdej chwili.

Qui Gon - 2008-03-28 08:17:50

- Dziękuje bardzo - rzekł uprzejmie, mimo że gadał z robotem. Rozłączył się i po chwili namysłu postanowił przed odlotem skorzystać z tutejszej stołówki.

www.niepokorni.pun.pl www.zabkowiceslaskie.pun.pl www.rksursus.pun.pl www.gamedb.pun.pl www.dobrzyniak.pun.pl