- STAR WARS D20 http://www.swd20.pun.pl/index.php - Coruscant http://www.swd20.pun.pl/viewforum.php?id=5 - Biurowy Budynek Senatu http://www.swd20.pun.pl/viewtopic.php?id=29 |
Bolek - 2008-04-13 14:58:21 |
Ta budowla stoi obok Budynku Senatu. Został on zaprojektowany ze względu na natłok biur w głównym budynku. Na samym szczycie znajduje się biuro kanclerza, gdzie przyjmuje gości i radę Jedi. |
Bastila - 2008-04-13 18:17:41 |
- Wybacz przyjacielu, nie rozumiem cię - powiedziała. Nie wiadomo czemu, ale bardzo lubiła droidy. Wydawały się jej takie... Nieraz śmieszne, nieraz poręczne. Zawsze chciała mieć jednego na własność. |
Bolek - 2008-04-13 18:31:17 |
Zobaczyła że nikogo w pobliżu nie ma. Nic dziwnego. Była noc. Planeta wokół niej świeciła milionami świateł. Dźwięki muzyki z ekskluzywnych nocnych klubów dochodziły do niej. Mimo że był środek nocy, to różnorodne pojazdy latały wytyczonymi drogami w powietrzu. Jednak dzielnica Senatowa spała, odsypiając, przed kolejnym pełnym roboty dniem. |
Bastila - 2008-04-13 18:36:13 |
Twilekanka westchnęła i postanowiła tę noc spędzić w jakimś klubie(co było zupełnie nie w jej stylu), a następnego dnia zacząć szukać zakwaterowania. Wytężyła słuch i szybkim krokiem ruszyła mniej więcej w stronę źródła muzyki. |
Bolek - 2008-04-13 18:40:40 |
Omal nie spadła w przepaść. Pewna kobieta podbiegła do niej i złapała ją za lekku. |
Bastila - 2008-04-13 18:46:15 |
- Eee, dzięki! - odparła nie bardzo wiedząc, co w takiej sytuacji należy powiedzieć. Wzięła głęboki oddech i dopiero po chwili odparła - C-co? Aaa, nie wiem. Przed siebie. Właściwie to zmierzałam do jakiegoś klubu... A co pani tu robi? Jest noc, pada..? |
Bolek - 2008-04-13 18:52:59 |
- Służba nie drużba. - powiedziała wskazując swoją czerwona taksówkę.[/i] - Znam jedno dobre miejsce. Zależy czy chce pani potańczyć czy pozałatwiać interesy.[/i] |
Bastila - 2008-04-13 18:55:26 |
- Właściwie, to szukam noclegu. Zna Pani może jakieś warte reklamy miejsce? - zapytała i znowu poczuła nieprzyjemny dreszcz. |
Bolek - 2008-04-13 18:57:16 |
- Choćby tutaj. Imperator opłaca noclegi wszystkim podróżnym. Wie że teraz wszyscy tu przyjeżdżają, czy naprawdę stało się to czego oczekiwaliśmy od paru tysięcy lat. |
Bastila - 2008-04-13 19:02:23 |
- Naprawdę? -zapytała niedowierzając - Cóż, w takim razie chyba udam się do tego budynku. Dziękuję -powiedziała uśmiechając się - Bardzo mi pani pomogła |
Bolek - 2008-04-13 19:04:49 |
- Proszę. - powiedziała rozdrażniona że znowu nie dostanie pieniędzy. |
Bastila - 2008-04-13 19:08:34 |
Lia jak najprędzej udała się do budynku, gdyż była cala przemoczona. Gdy weszła, nie rozglądając się zbytnio udała się do recepcji. |
Bolek - 2008-04-13 19:10:47 |
- Tak aktualnie mamy dwa wolne pokoje. Dać pani kluczyk? |
Bastila - 2008-04-13 19:11:20 |
- Poproszę |
Bolek - 2008-04-13 19:17:11 |
Recepcjonista dał jej kluczyk i powiedział. |
Bastila - 2008-04-14 05:50:08 |
Lia tylko skinęła głową, po czym udała się w poszukiwaniu swojego pokoju. |